To co kiedyś rozdzielono musi na nowo się spotkać. Miłość chce kochać. Władza chce mieć poddanych. A żądza domaga się ofiar. Gdy moc pulsująca pod skórą znajdzie swe ujście, świat już nie będzie taki sam.
Han
Alister ma w życiu jasny cel – zająć się matką i siostrą. Choć jego ręce zdobią
srebrne bransolety każdego dnia musi walczyć o przetrwanie. Księżniczka Raisa
ana'Marianna ma wszystko oprócz upragnionej wolności. Jakiej ceny zażąda
przeznaczenie od młodych ludzi za decyzje które podejmą.
To była moja pierwsza książka tej amerykańskiej
autorki i jak się okazało nie ostatnia. Cały cykl składa się z 4 części.
Pierwsza wprowadza nas do tajemniczego świata rządzonego przez królowe.
Poznajemy bohaterów, ich cele i otoczenie. W tle ze strzępów wyłania się
historia dawnej miłości i zdrady. Świat poznajemy na przemian z perspektywy
Hana i Raisy. Od razu widać, że nie skończy się tylko na przelotnej znajomości.
Autorka jednak nie pozwoli zbyt szybko cieszyć się nam ze szczęśliwego
zakończenia. A książka przykuje uwagę czytelnika na długo i bardzo skutecznie.